Skrzyneczka vintage

Skrzyneczka vintage

Po dość długiej przerwie, powróciłam do ozdabiania metodą decoupage. Ostatnio na moim blogu królowały jajeczka :) na pewno pojawia się jeszcze, ale nie dziś.
Szkatułkę z lusterkiem kupiłam bardzo dawno temu, niestety ciągle były inne ważniejsze sprawy. Najpierw bombki później jajka. Ale udało... wczoraj malowałam, przecierałam, kleiłam i lakierowałam oto efekt mojej pracy:






Wykonałam też drugą skrzyneczkę na drobiazgi:) 
Już kiedyś prezentowałam bardzo podobną:) Zrobiłam drugą taką samą dla znajomej.



A oto mój Czarnulek :D upodobał sobie okno przed wejściem do domu :) 


jest kochany, ale bardzo zadziorny

Pozdrawiam serdecznie

Gonseczka -Basia



Komentarze

  1. Obie świetne i mają swój osobisty urok. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. obie skrzyneczki śliczne , motylkowa reweacja

    OdpowiedzUsuń
  3. Każda w innym klimacie, ale piękne obie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Basiu pudełeczka piękne, zwłaszcza to pierwsze. Ale KOT to dopiero cudo, mam takiego samego, też jest łobuzem i jak każdy facet pieszczochem.
    Buziaki Iza

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne pudełka. W różnych stylach i oba mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne te skrzyneczki, subtelnie ozdobione, podobają mi się! A kot cudo! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Obie bardzo ładnie się prezentują:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty